Trwają ostatnie przygotowania do nowej imprezy, która z wielu względów może być ciekawa dla środowiska miłośników koni arabskich w Polsce. Już 18-19 czerwca w Łazienkach Królewskich odbędzie się Festiwal Konia Arabskiego „Arabia Polska”.
Jak piszą organizatorzy: „Od dwudziestu lat żywiołowo rozwija się hodowla prywatna. Polscy hodowcy prywatni zdobywają coraz więcej nagród na światowych pokazach hodowlanych, a ich konie uzyskują coraz wyższe ceny”. I to hodowcy prywatni są uczestnikami pierwszej edycji festiwalu. Zapisano ponad 70 koni; niektóre z nich mają już na koncie niemałe osiągnięcia pokazowe.
Nie bez znaczenia jest miejsce pokazu. To jedno z najpiękniejszych miejsc, gdzie można zorganizować taką imprezę w Warszawie. I być może kolejna medialna data, ważna dla promocji koni tej rasy.
W zaproszeniu czytamy: „Festiwal Arabia Polska ma przybliżyć Warszawie zalety koni arabskich, znanych i docenianych za swoją urodę, ale wciąż zbyt mało wykorzystywanych dla swych cech użytkowych – dzielności, wytrzymałości i inteligencji. Oprócz pokazu osiągnięć hodowlanych, intencją organizatorów jest przypomnienie historii tej rasy, jej oryginalnych korzeni i związków Polski z Arabią, którym przez wieki towarzyszył koń arabski”.
Miłym akcentem imprezy, jak obiecują organizatorzy, będzie udział rodziny Potockich, którzy do II wojny światowej słynęli z najwyższej klasy stadniny koni arabskich w Antoninach. Konie przeminęły, ale ich historia i tradycja pozostały w pamięci rodu.
Organizatorami Festiwalu „Arabia Polska” są Instytut Hipika Polska oraz Muzeum Łazienki Królewskie. Patronat nad wydarzeniem objęła Ambasada Królestwa Arabii Saudyjskiej.
„Lonżowanie jest z reguły częścią podstawowego wyszkolenia każdego konia. Jednak w całym życiu konia lonżowanie powinno towarzyszyć mu jako ważny element dalszego szkolenia”
Według Gehrmanna: „Lonżowanie jest dobrą możliwością osiągnięcia współpracy i harmonii z koniem.” Oznacza to, że lonżowanie jest jedną z metod dochodzenia do zasadniczego celu szeroko pojętego jeździectwa.
„Lonżowanie jest doskonałą metodą rozluźniania, gimnastykowania, a także szkolenia konia”
„Lonżowanie, wycinek całego wielkiego rozdziału pracy z koniem z ziemi, powinno być bezstresowym wprowadzeniem i przygotowaniem konia do współpracy pod siodłem. Jest to najlepszy i sprawdzony w praktyce sposób, którego dobrodziejstw jest cała obfitość, limitowana głównie umiejętnościami, doświadczeniem, spostrzegawczością i wrażliwością lonżującego.
Dzięki prawidłowej pracy na lonży można uzyskiwać lepsze rezultaty na poszczególnych etapach szkolenia konia w różnych dyscyplinach. „(..) na lonży można poprawić lub skorygować każdy stopień wyszkolenia, a czasami jest to wręcz jedyna opcja, kiedy koń ma zbyt wiele złych doświadczeń z jeźdźcem w siodle i odmawiania współpracy.
Praca na lonży jest szczególnie ważna na pierwszym etapie szkolenia młodego konia. Uczy się on własnej równowagi, płynności ruchów w chodach podstawowych a także rytmu, rozluźnienia psychicznego i fizycznego oraz oparcia na pomocach zanim dosiądzie go jeździec.
„Koń rozluźniony pracuje dla nas, koń spięty odwrotnie”
Podczas lonżowania młode konie nabierają zaufania do człowieka i uczą się odczytywania jego intencji. Będąc obok konia, najłatwiej jest nawiązać z nim kontakt, pozyskać jego uwagę i ustalić warunki koegzystencji.
Z oddalenia kilku metrów jest się w położeniu umożliwiającym obserwowanie i ocenę poruszającego się konia.
Lonżowanie jest możliwością bezpośredniego zachęcenia koni, które straciły chęć pójścia do przodu. Najczęściej z powodu braku umiejętności jeźdźców.
Poprzez lonżowanie na odpowiednich wypięciach, można rozwijać i wzmacniać prawidłową muskulaturę. Dotyczy to koni zarówno młodych jak i starszych, a także źle jeżdżonych , oraz koni z wadliwą budową ciała. W przypadku koni z obtartym lub obitym kłębem, utrzymanie kondycji i posłuszeństwa jest możliwe dzięki lonżowaniu.
Konie, które chorowały lub są po kontuzji mogą wykonywać tylko lekką pracę, bez obciążenia wagą jeźdźca i tu często lonżowanie jest przydane a czasem nieodzowne. Poprzez pracę na lonży można prowadzić trening wytrzymałościowy.
Lonżuje się, także w ramach nauki jazdy dla początkujących lub bardziej zaawansowanych w celu korekty dosiadu.
Lonżowanie koni użytkowanych w hipoterapii umożliwia wypracowanie i utrzymanie ich posłuszeństwa- zapewnienie bezpieczeństwa rehabilitowanemu.
Praca na lonży jest przydatna w szkoleniu koni zaprzęgowych, które przyzwyczajają się do różnych poleceń głosem.
Lonżowanie młodego konia zaprzęgowego na dwóch lonżach, przyzwyczaja go do dotykania i ocierania pasów pociągowych.
Szczególnie trudne i ważne jest lonżowanie konia woltyżerskiego „Prawidłowe lonżowanie jest podstawowym warunkiem uprawiania woltyżerki sportowej”.
Lonżowanie koni sportowych jest urozmaiceniem żmudnych treningów specjalistycznych i okazują do ich wszechstronnej gimnastyki. Równie dobrze jest lonżować konia, który wykonał duży wysiłek, na przykład po wyczerpujących konkursach skoków lub po WKKW: jest to bardziej regenerujące jak pozostawienie konia w stajni.
Istotnym elementem w przygotowaniu konia do skoków jest lonżowanie cavaletti i skoki bez jeźdźca. Koń podczas takiej pracy uczy się dokładności i koncentracji podczas przechodzenia drągów. „Celem szkoleniowym lonżowania w galopie przez cavaletti jest nauka oceny odległości i umiejętności rozłożenia skoków galopu pomiędzy większą ilością koziołków.
W przypadku młodych koni stanowi to wstęp do pierwszych treningów skokowych, u starszych natomiast jest to doskonały środek na uaktywnienie mięśni grzbietu. Celem systematycznego lonżowania przez cavaletti z zastosowaniem odpowiednich wypięć, może być poprawa wyrazu ruchu (kadencji), a także osiąganie wyższego stopnia zebrania konia.
Niektórzy pomyślą: to dlaczego Monthy Roberts tak krytykuje popularne lonżowanie na pojedynczej lonży czy linie?! Dlatego, że „Lonżowanie prowadzone niewłaściwie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Nieumiejętne lonżowanie jest szkodliwe dla zdrowia i wyszkolenia konia – podobnie jak nieumiejętne lonżowanie na dwóch liniach, zła jazda w siodle, czy niewłaściwie przeprowadzona „zabawa w okrążanie” Parelliego. Oprócz prawidłowej techniki i wiedzy fachowej, lonżowanie wymaga sporego wyczucia. Dopiero wtedy lonżowanie jest bardzo wartościową metodą pracy z koniem. Jestem, przekonany, że osoby które czytają ten artykuł świetnie zdają sonie sprawę jak ważne jest nieustanne doskonalenie swoich umiejętności jeździeckich zarówno na grzbiecie konia jak i z ziemi.
Klub jeździecki 8/2010
]]>
Tydzień temu dałam ogłoszenie na Waszym portalu, szukałam osoby do poprowadzenia stajni. Miałam olbrzymi odzew i udało mi się znaleźć osoby, które mają kompetencje i pasję do koni. Mam nadzieję, że w krótkim czasie uda nam się stajnię otworzyć. Świetny,czytelny i prosty w obsłudze portal! Bardzo Wam dziękuję. Prawdopodobnie właśnie odmieniliście moje życie na lepsze.
Dozgonnie wdzięczna.
Użytkowniczka
Dane nadawcy do wiadomości administracji serwisu www.allekonie.pl
]]>
KOMUNIKAT
Zarząd Ludowego Klubu Jeździeckiego w Ochabach informuje, że z
powodu malej ilości zgłoszeń
Mistrzostwa Polski Południowej zostają odwołane
W dniach 14 – 15.08 odbędą się zawody regionalne i
I MPP Amatorów.
Piątek - 13 sierpnia 2010 r. godz. 15.00
trening
sobota – 14 sierpnia 2010 r. godz. 10.oo
konk. nr 1 kl. LL - dokładność bez rozgrywki art.238 1.1
konk. nr 2 kl. L - dokładności art.245.3
konk. nr 3 kl. L - z oceną stylu jeźdźca
konk. nr 4 kl P - z wyboru trasy art.271
konk. nr 5 kl. N - dokładności art.245.3
konk. nr 6 kl. C - zwykły art.238.2.1
konk. nr 7 70/75 cm - specjalny - dwa nawroty – I Mistrzostwa Polski Południowej Amatorów
niedziela 15 sierpnia 2010 r. godz. 9.oo
konk. nr 8 kl. LL - dokładności bez rozgrywki art.238 1.1
konk. nr 9 kl. L - zwykły art. 238.2.1
konk. nr 10 kl. L - z oceną stylu jeźdźca – egzaminacyjny art.6 reg PZJ
konk. nr 11 kl. P - dwufazowy art. 274.5.2
konk. nr 12 kl. N - o wzrastającym stopniu trudności art. 269.5
konk.nr 13 kl. C - dokładności art.238.1.3
LUDOWY KLUB JEŹDZIECKI
przy Stadninie Koni w Ochabach
Ul. Hodowlana 2 Ochaby Wielkie, 43-430 Skoczów
fax 0-33 853 29 15; Email:lkjochaby@neostrada.pl www.lkjochaby.republika.pl
Wszystkich serdecznie zapraszamy!
]]>
Nie kupuj kota w worku!
Wielu koniarzy cieszy się, nabywając konia, ale ich radość często jest znacznie większa, kiedy znajdą kupca i pupil opuszcza stajnię.
Zakup konia to jak ślub z ukochaną. Z tym, że nie ma wielu prób, a i okresu narzeczeństwa nikt nie praktykuje. Dlatego późniejsze rozstanie w obu wypadkach jest trudne i kłopotliwe, a suma pieniędzy na koncie topnieje. Jak zatem wybrać konia, żeby służył naszym celom i ambicjom?
To trudna decyzja i niestety kosztowna, a pewności stuprocentowej nigdy nie ma. Bez względu na to, jakiej konkurencji koń ma być przypisany, wszyscy albo prawie wszyscy chcą konia ładnego, zgrabnego i bardzo taniego.
Uroda to rzecz względna i przemijająca, a jak mówi mój przyjaciel, wino za 25zł zawsze smakuje jak za 25zł; to prawda, nie raz się o tym przekonałem!
Nie podejmuję się dawać rad jeźdźcom szukającym konia do ujeżdżania. Bo jak się dany koń w skomplikowanych ruchach rozwinie, nie mam pojęcia, bo doświadczenia brak.
Koń wymarzony
Nie jest trudno opisać konia, którego każdy lub prawie każdy jeździec chciałby mieć w swojej stajni. Na pierwszy rzut oka robi wspaniałe wrażenie jego smukła, lekkiej budowy, dobrze umięśniona sylwetka. Nieduża, lekka głowa o wyrazistym oku przechodzi zgrabnie w dość długą szyję, która dalej poprzez dobrze skątowaną łopatkę łączy się z kłodą. Wyrazisty kłąb, mocny grzbiet, dobrze umięśniony i skątowany zad. Wszystko to na prostych i mocnych nogach z wyraźnie zarysowanymi i dobrze skątowanymi stawami.
Kopyta duże, o dobrym profilu i dobrze ułożonej pęcinie. Wzrost 165-170cm. Łagodnego charakteru w obcowaniu z ludźmi, z kolegami ze stajni bądź z nieznajomymi. Niereagujący nerwowo na sygnały otoczenia. Niepłoszący z byle powodu, niebijący przy byle okazji, nieuderzający w wędzidło i nietulący uszu. Wreszcie w stajni nie może pokazywać tkania, łykania i innych mało praktycznych rzeczy, ale do tego trzeba konia w stajni trochę poobserwować. Koń, jaki jest..
Co sprawdzamy
No dobrze, jesteśmy z wizytą w stajni, gdzie zaoferowano nam konia. Szukamy konia do skoków już chodzącego pod siodłem, skaczącego, słowem- gotowego.
Jestem przy siodłaniu takiego delikwenta obserwując jego zachowanie, łącznie z podnoszeniem nóg. Wsiadam na dworze lub ujeżdżalni. Tutaj uwaga- często pada propozycja, żeby wsiąść w stajni, a potem okazuje się, że „pacjent” nie daje się dosiąść w normalny sposób.
W jeździe sprawdzam jego umiejętności ujeżdżeniowe, a więc skracania, dodawania, zatrzymania, zagalopowania. Wszystko zależne od wieku i klasy konia. Ponadto do jazdy rekreacyjnej powinien miękko i lekko nosić.
To samo sprawdzamy przy teście skokowym, zarówno w stronę stajni, jak i przeciwną. Pamiętajmy, że do stajni konie raczej ciągną a np. skoczyć szereg przeszkód w kierunku „od koni” na rozprężalni jest dużo trudniej, bo trzeba pokonać instynkt stadny. Dalej patrzymy, czy koń trzyma się środka przeszkody w skoku, czy stara się skręcić w którąś stronę. To bardzo zły nawyk i prawie nie do oduczenia. Zwracamy również uwagę na szybkość reakcji, m.in podnoszenia przednich nóg przy odskoku. Tylne kończyny powinny podczas skoku być w górze, a stawy skokowe pokazywać jak największą ruchomość. Uwagę skupiamy na technice skoku, a więc poza prawidłowym ułożeniem kończyn interesuje nas tzw. Baskil, wyjście przy odskoku kłębu do góry, zawinięcie kopyt w stronę wysoko pod żuchwę podniesionych nadgarstków.
Bardzo ważny jest natychmiastowy powrót do równowagi przy lądowaniu. Koń, który nie potrafi kontrolować swojej siły ma trudności w szeregach i liniach, gdyż zawsze pierwsze foule po skoku są większe i bez rytmu. Trzeba sprawdzić jak skacze przeszkody pionowe, a jak szerokie. Czy najwyższy pułap wypada nad przeszkodą czy może za nią. Taki koń też ma problem w szeregach i liniach, gdyż ląduję dużo dalej.
Jest też mało elastyczny i brak mu gibkości. Dominuje raczej siła. Ważnym elementem jest utrzymywanie przez konia równej długości każdego foule w każdym tempie. Sprawdzamy to, galopując różnym tempem te same odległości.
Co to jest przełożenie i jak to sprawdzamy? To nic innego jak możliwość raptownego wydłużenia foule w galopie. Konie to mają bądź nie. Nie ma to nic wspólnego z wysokością konia, lecz raczej z sercem, odwagą i walecznością. Koń, który nie dysponuje tzw. Przełożeniem, nie nadaje się do konkursów najwyższych. Stąd sprawdzamy to, budując dwa oksery w szeregu w odległości ok. Ośmiu metrów. Najeżdżamy tempem ok. 350m/min i dopiero środkowe foule próbujemy rozszerzyć. Klasowy koń to ma i bez problemu w rytmie pokonuje foule między przeszkodami 4-metrowym skokiem, co pozwala mu dolecieć do dużego oksera w szeregu. Zawsze należy sprawdzić czy koń skacze duży rów. Mały rów raczej nie jest problemem. Są całe rody lub rodziny koni, w których jest zakodowana niechęć do pokonywania rowów.
Hodowca i Jeździec
]]>
Jest to ściółka, której trociny są poddawane działaniu bardzo wysokiej temperatury, co sprawia, że jest ona sucha i pewnym stopniu zabezpieczona przed grzybami, czy pleśnią.
Jako, że odchody stałe mieszają się z odchodami płynnymi to kolejną ważną zaletą ściółki trocinowej jest powstawanie z niej bardzo wartościowego nawozu lub paliwa opałowego, które można spalać w specjalnych kotłach. Należy tutaj zaznaczyć, że Poldrex Higienic jest dostarczana w kilku rodzajach. Dla koni są stosowane trzy rodzaje ściółki: Higienic Classic, Higienic Premium oraz Granulat różniące się wielkością wióra, a wykonane są z drzew iglastych.
System ściółkowy Higienic to znakomite rozwiązanie gwarantujące koniom doskonałe warunki pobytu w boksie oraz pozwalające w prosty i tani sposób utrzymać jego higienę.
System Poldrex Higienic:
odznacza się niezwykle dużą chłonnością (min 300%)
oszczędza czas (nie wymaga częstego czyszczenia boksów)
oszczędza miejsce do składowania np. słomy (ściółka Higienic jest spaletyzowana, przechowywana w zamkniętych czystych i ofoliowanych opakowaniach)
zwierzęta są zdrowsze, dzięki zastosowaniu niezwykle wysokiemu stopniowi odpylenia
ściółka utrzymuje optymalny mikroklimat w pomieszczeniach redukując zapach amoniaku, tym samym eliminuje nieprzyjemną woń w pomieszczeniach oraz jego otoczeniu.
W trosce o ochronę środowiska i zdrowia zwierząt propagowane jest rolnictwo i hodowla ekologiczna, gdzie wykorzystywany jest ten rodzaj ściółki.
Tak więc ściółka dla zwierząt Poldrex Higienic to jedna z najlepszych pod względem zdrowotnym i finansowym propozycja dla hodowców oraz miłośników koni i nie tylko.
Ściółki Higienic można również zakupić w dwóch innych rodzajach: Granulat oraz drobną frakcję trocinową. Charakteryzują się one wyjątkowo małym rozmiarem wióra. Znajdują one zastosowanie przede wszystkim w przewozie koni oraz innych zwierząt hodowlanych. Dodatkowo dla osób szukających wyspecjalizowanych rodzajów podłoży dla koni przygotowano pellet marki German Horse.
Niezwykłą cechą tego rozwiązania jest jego duża chłonność. Jedno opakowanie German Horse Pellets pozwala na pochłoniecie 63 litrów moczu (przy jednym opakowaniu ok 15kg), dzięki czemu w znaczmy stopniu redukuje przykry zapach amoniaku, pozostawiając przyjemny zapach drewna.
Stosowanie ściółki dla koni typu Pellet w znacznym stopniu ogranicza powstawanie obornika, nawet do 80%. Dzięki swojej konsystencji ściółkę można w szybki i łatwy sposób oddzielić od odchodów za pomocą wideł. Mokry materiał ciemnieje i jest go również łatwo usunąć.
W swojej ofercie firma Poldrex posiada również wiele innych rodzajów ściółek, o różnych rozmiarach wióra (drobna frakcja trocinowa, Granulat, Standard, Classic, Premium) oraz ściółki z innych materiałów jak na przykład paździerz lniany.
Więcej informacji na temat ściółek znajdziecie Państwo na stronie: www.poldrex.pl
W Polsce można zauważyć znaczny wzrost zainteresowania tym sportem. W Polsce zarejestrowanych jest coraz więcej klubów polo. Należy dodać, że najwięcej w okolicach Warszawy, aż 3. Poza nim Wielkopolska posiada swoje kluby polo. Są to miejsca, w których oprócz tego, że można w nich aktywnie spędzić czas, to ponadto, wyposażone są w ekskluzywne restauracje, a nawet salony spa, pozwalające w pełni wypocząć, zarówno mężczyznom, kobietom. Dla dzieci przewidziano tam place i pokoje zabaw, więc także najmłodsi mogą tam spędzić czas radośnie, specjalną atrakcją większości klubów jest możliwość przejażdzki na kucykach. Kluby polo zapewniają wypoczynek całej rodzinie.
Jednak podstawą jest gra w polo. Większość klubów zapewnia pełne wyposażenie do tej gry. Podstawowym warunkiem jest posiadanie obuwia do jazdy konnej, choć i je można wypożyczyć. Warto napisać o zasadach gry oraz o tym, czym ta dyscyplina sportu się wyróżnia. Zatem oto definicja:
Polo to gra rozgrywana konno na trawiastym boisku przez 2 czteroosobowe drużyny, których gracze dążą, używając długich kijów tzw. malletów, do umieszczenia w bramce przeciwnika drewnianej, białej kuli, wielkości pomarańczy.Celem gry jest wbicie do bramki rywala (szerokość 7,32 m) piłki, za pomocą malleta. W grze uczestniczą dwie drużyny, liczące po 4 zawodników, rozgrywające mecz konno. Boisko o wymiarach 275 m x 183 m jest zazwyczaj trawiaste. W polo można grać również na boiskach o wymiarach 100 m x 50 m, wówczas jest to "arena polo", a gra się po 3 zawodników. W meczu rozgrywa się od 4 do 8 części trwających 7,5 minuty tzw. czakerów, 6,5 minut na arena polo. Między nimi są 3-minutowe przerwy, które zwykle wystarczają na zmianę konia. Zawodnik, grający w polo posiada zwykle 4 konie podczas meczu. Za każdym razem po wbiciu piłki do bramki, czyli zdobyciu ,,gola", zawodnicy zamieniają się połowami.
Ponieważ jest to męcząca i urazowa gra, wykorzystuje się do niej najczęściej konie pełnej krwi angielskiej lub konie argentyńskie. W klubach sportowych konie rozgrywają tylko od 2 do 5 sezonów.
Od kilku lat w naszym kraju działa Polskie Towarzystwo Polo. W środowisku biznesowym ta dyscyplina sportu stała się niezwykle modna. Do dobrego tonu należy już nie tylko grać w tenisa, lecz także pokazywać się w polo klubach. Kwestią czasu jest pojawienie się tego rodzaju miejsc wypoczynku w całym kraju. Już teraz zobaczcie, jak grają najlepsi. Polo bardzo silnie się spopularyzowało, pokonało drogę - od sportu królów - do globalnej dyscypliny, obejmującej swoim zasięgiem niemal cały świat.
]]>
Zastosowanie Termografii u koni
Pomiar temperatury jest cenionym źródłem informacji o zmianach procesów fizjologicznych i patologicznych w medycynie. Istnieje wiele różnych technik służących do odczytywania temperatury ciała zwierzęta. Tradycyjnym przyrządem do pomiaru temperatury ciała jest termometr. Powszechną metodą odczytu temperatury jest manualna ocena, oparta na odczuciach osoby badającej, która jest mniej dokładna.
Innym sposobem służącym odczytywaniu powierzchniowej temperatury ciała jest termografia. Jest to bezinwazyjna metoda diagnostyczna, funkcjonująca na zasadzie rejestracji rozkładu temperatur z powierzchni badanego ciała. Mierzoną temperaturą z powierzchni ciała jest promieniowanie podczerwone, które jest jednym z sposobów wymiany ciepła pomiędzy ciałem zwierzęcia a otoczeniem.
Ponieważ temperatura organizmu jest zależna od charakteru lokalnego przepływu krwi i procesów metabolicznych tkanek, oddawane promienie podczerwone z powierzchni ciała mogą odzwierciedlać zwiększony lub zmniejszony przepływ krwi w danym obszarze, co może świadczyć o lokalnym stanie zapalnym lub niedokrwieniu.
Kamera termograficzna umożliwia cyfrową rejestrację rozkładu temperatur (wzorca ukrwienia) badanego obszaru ciała .Powstała mapa temperatur jest interpretowana graficznie – każdej temperaturze przypisywana jest inna barwa, dzięki czemu powstaje termalny obraz. Pozwala to na potwierdzenie :
przeszłych kontuzji kończyn piersiowych, miednicznych
przeciążeń kończyn
obecnych urazów kończyn piersiowych, miednicznych: zapalenia kości stawów, ochwatu, nakostniaków, uszkodzenia trzeszczki i ropnego zapalenia kopyta
kontuzji grzbietu: mikro złamania w obrębie kręgów, zapalne wyrostków kolczystych zwyrodnienie stawów międzykręgowych, zapalenie mięśni przykręgosłupowych
oceny dopasowania siodła
Diagnostyka termograficzna umożliwia wykrywania stanów podklinicznym ( niejawnych) nawet do 2-óch tygodnie przed ujawnieniem stanów klinicznych ( jawnych) . Nadaje to unikalną wartość tej diagnostyki w medycynie weterynaryjnej.
Stosowanie termografii jako codziennej metody diagnostycznej wiąże sie ze znajomością podstawowego stanu fizjologicznego zwierzęcia, a także jego budowy anatomicznej. Równie ważne jest umiejętne wykonanie zdjęć w odpowiednich warunkach środowiskowych np.: odpowiednie miejsce wykonywania badań, stała określona temperatura otoczenia, odpowiednia wilgotność otoczenia, brak przeciągów i zewnętrznych źródeł promieni słonecznych, odpowiedni czas aklimatyzacji zwierzęcia. Wszystkie te czynniki mają znaczący wpływ na wyniki badań termograficznych.
Przykładowe termografy
termograf 1 | termograf 2 |
---|---|
Grzbiet konia od strony dogrzbietowej. Zwiększone ukrwienie odcinka piersiowo – lędźwiowego - krzyżowego |
Kończyny piersiowe konia od strony grzbietowej.. Prawa kończyna na wysokości stawu nadgarstkowego i puszki kopytowej wykazuje zwiększone ukrwienie w porównaniu do lewego stawu nadgarstkowego oraz puszki kopyta. |
termograf 3 | termograf 4 |
Podeszwa prawego kopyta kończyny piersiowej | Podeszwa lewego kopyta kończyny piersiowej |
Strzałka prawego kopyta kończyny piersiowej ( termogram numer 3), wykazuje podwyższone ukrwienie w porównaniu do strzałki lewego kopyta ( termogram numer 4) |
---|
termograf 5 | termograf 6 |
---|---|
Grzbiet konia od strony dogrzbietowej. Zwiększone ukrwienie odcinka piersiowo – lędźwiowego. |
Grzbiet konia od strony dogrzbietowej Przykład prawidłowo dopasowanego siodła ujeżdżeniowego. |
Obecnie w Polsce diagnostyka termograficzna jest jeszcze mało rozpowszechnione ze względu na wysoki koszt sprzętu. Jednak dynamiczny rozwój technologii oraz większa dostępność tego typu techniki wpłynie na szersze zastosowanie tej diagnostyki nie tylko u koni, ale również u innych zwierząt. Więcej informacji o termografii i jej zastosowaniu znajduje się na stronie www.eqma.pl
Mgr Inż. Maria Soroko
Masaż Sportowy i Termowizja
]]>
Witam,
Dnia 3 sierpnia 2009, dzięki pomocy ludzi dobrej woli, mogłem rozpocząć budowę Domu dla mojej pięcioosobowej Rodziny. Dzisiaj nasz Dom jest w stanie surowym zamkniętym, zakończone też zostały prace związane z instalacją elektryczną.
Poza osobami prywatnymi pomogły nam również firmy z branży budowlanej:
. Firma Pro-Arte - projekt domu, koordynuje prace budowlane.
. Firma H+H - materiał na ściany zewnętrzne i wewnętrzne;
. Firma Dolina Nidy Sp. z o.o. - tynki zewnętrzne;
. Tartak NARA Brzozie - więźba dachowa;
. Firma Presto - kominy;
. Firma Braas - dachówka;
. Firma Velux - okna dachowe;
Oraz wiele innych firm.
Szansę na własny Dom otrzymaliśmy też od Fundacji "Zdążyć z pomocą" - jest nią możliwość zbierania środków finansowych z tytułu 1%. W ten sposób w ubiegłym roku udało nam się wykonać sporo prac budowlanych.
Wiele jest jeszcze do zrobienia, a ponieważ córeczki rosną, coraz trudniej jest nam mieszkać na 13,5 m2.
W związku z tym chciałbym prosić o rozpowszechnienie tej wiadomości wśród rodziny, znajomych, firm, może i tym razem szczęście się do nas uśmiechnie i będziemy mogli wejść w nowy etap realizacji marzeń o własnym kącie?
DANE POTRZEBNE DO PIT ZA ROK 2010
1. Nazwa OPP: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
2. KRS: 0000037904
3. W rubryce "Informacje uzupełniające" wpisujemy Mirosław Jeznach - cel 1%
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za pomoc dotychczasowym darczyńcom i proszę o wsparcie 1% w tym roku.
Zapraszam na moją stronę www.miroslawjeznach.pl
Allekonie.pl stara się wspierać wszelkie inicjatywy mające na celu szeroko rozumianą pomoc, dlatego chcemy również za pośrednictwem naszego portalu zwrócić się do Wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie dla Mirka Jeznacha, poniżej jego historia:
Kilkanaście lat temu, moje życie stanęło pod znakiem zapytania. Jako dziecko w wyniku porażenia prądem straciłem obie ręce. Dzięki pracy, wytrwałości i pomocy innych ludzi udało mi się skończyć szkołę, zrobić kurs informatyczny i zdobyć pracę. Niedawno, mimo niepełnosprawności opanowałem jazdę samochodem i zdałem egzamin prawa jazdy. Ten trudny wyczyn, przez wielu uważany za niemożliwy, pomógł mi w codziennym przemieszczaniu się do pracy.
Jednak największym moim i mojej rodziny problemem jest brak mieszkania. Obecnie wraz z żoną i 2-letnią córeczką mieszkamy na kilku metrach u rodziców, gdzie zajmujemy jeden pokoik. Rok temu urodziły się nam bliźnięta. W związku z moją niepełnosprawnością moje samodzielne funkcjonowanie na tak niewielkiej powierzchni jest dla mnie niezwykle uciążliwe. Nie mam możliwości kupna mieszkania za własne pieniądze, ponieważ dochody moje są zbyt niskie. Z tego powodu nie mamy również odpowiedniej zdolności kredytowej.
Mam natomiast olbrzymią wolę walki o zapewnienie mojej rodzinie godnych warunków egzystencji. Chcę wybudować dom. Mam plan, który przy pomocy sponsorów i ludzi dobrej woli pomoże mi zrealizować to marzenie. Państwa wsparcie pomoże w przedsięwzięciu, które dla mnie i mojej rodziny, jest szansą na stworzenie warunków samodzielnej i normalnej egzystencji.
Więcej na temat Mirosława Jeznacha, znajdziecie na:
http://www.miroslawjeznach.pl/
oraz
http://www.miroslawjeznach.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=8&Itemid=64
http://newsreportaz.newsweek.pl/projekt-fotokast/news-edycja-1/drugie-rece,67738,1
Pomóżcie spełnić marzenia Mirka i jego rodziny, do ich realizacji naprawdę nie potrzeba już tak wiele. Są to konkretne materiały potrzebne do wykończenia ich nowego domu:
Zainteresowanych pomocą prosimy o kontakt:
Mirosław Jeznach, [email protected]
]]>Sobotnia próba terenowa, rozegrana na hipodromie w Morawie, w większości klas wzmocniła pozycje liderów. W Pucharze Polski Juniorów Młodszych na Kucach, z dużą przewagą punktową nad kolejną w klasyfikacji zawodniczką, prowadzi Wiktoria Knap na Domingo (52,10pkt). Druga jest Zofia Pogodzińska na Silvertops Ass (73,50pkt), trzecia Julia Elzanowska na Spinway Memento (81,90pkt).
Dotychczasowy lider w Pucharze Polski Juniorów Młodszych na dużych koniach, Mateusz Sarnecki po błędach popełnionych na crossie spadł na szóstą pozycję (70,90pkt). Na prowadzeniu znajduje się Zuzanna Burkert na Hesji (52,50pkt), druga jest Tola Armańska na Sonecie (62,00pkt), trzecia Wiktoria Knap na Reji (63,20pkt).
Startująca w Pucharze Polski Małych Koni Paulina Orczyńska na Speed Limit popełniła kilka błędów na crossie i w rezultacie jej aktualny wynik to 102,00pkt.
W Mistrzostwach Polski Kucy na prowadzeniu jest nadal Aleksandra Grzybkowska na Faworku (50,20pkt). Grzybkowska ma jedynie 6,50pkt przewagi nad kolejną w klasyfikacji zawodniczką, Marią Januszewską na Wróżbicie II. Trzecia jest Sara Śnioch na Tamburynku (66,80pkt).
Liderem konkursu CIC 2* po próbie ujeżdżenia był Kamil Rajnert na Ebonicie. Jednak 2 punkty karne za przekroczenie normy czasu na crossie, spowodowały spadek zawodnika na trzecia pozycję (47,70pkt). Na prowadzenie wyszedł Andreas Dibowski i FRH Fantasia z wynikiem 46,00pkt, a na drugiej pozycji znajduje się Paweł Spisak na Barycie (46,80pkt).
W konkursie CIC 1* reprezentantka Szwecji Victoria Carlerbäck na Zlatanie, utrzymała się na prowadzeniu z wynikiem 46,30pkt. Drugie miejsce zajmuje reprezentant Polski Michał Knap na Orsku (49,80pkt), trzecie Paweł Warszawski na Gondolierze (49,80pkt). W konkursie CIC 1* 6 - YH również nie zmienił się lider, pozostaje nim Andreas Dibowski na klaczy Eskadia II (37,60pkt). Drugi jest Kamil Rajnert na koniu Jak Chef (41,30pkt), trzeci Jarosław Wygachiewicz na Łotyszu (48,00pkt).
W Mistrzostwach Polski Młodych Koni, w konkursie koni 4 – letnich prowadzi Paweł Spisak na koniu Strona II (29,35pkt). Drugi jest Krzysztof Kierzek i Talent Charboniere (29,28pkt). Joanna Pawlak na Banderasie zajmuje trzecie miejsce (29,28pkt).
Liderem wśród koni 5 – letnich jest Łza pod Marcinem Michałkiem(27,90pkt). Drugi jest Kamil Kuryło i Omina (25,30pkt), trzeci Piotr Piasecki na Benaresie (24,80pkt).
W konkursie koni 6 – letnich prowadzi Kamil Rajnert na wałachu Jak Chef (41,30pkt). Drugi jest Jarosław Wygachiewicz (48,00pkt), trzecia Agata Gil na Bonicie (52,80pkt).
Jutro zawodników czeka ostatnia próba, skoki.
zdjęcia:Leszek Wójcik
]]>
Już niebawem po raz szósty w historii będziemy mogli obserwować zmagania zawodników na Igrzyskach Jeździeckich 2010 Alltech FEI World Equestrian Games (www.alltechfeigames.com), które tym razem odbędą się w Lexington w stanie Kentucky w USA. Mistrzostwa rozpoczną się 25 września i potrwają 16 dni.
WEG 2010 składa się z ośmiu dyscyplin konnych, jedną z najbardziej prestiżowych jest Powożenie Zaprzęgami Czterokonnymi, w którym jedynym polskim reprezentantem będzie doświadczony zespół zaprzęgowy Mazurek Horse Team (www.mazurekteam.pl) z powożącym Piotrem Mazurkiem. Należy on do najmłodszych zawodników w tej dyscyplinie na świecie, a dzięki ciężkiej pracy po dwóch sezonach startów zajmuje w światowym rankingu już 24 miejsce.
Każde zawody w dyscyplinie Powożenia Zaprzęgami Czterokonnymi wymagają od Mazurek Horse Team ogromnego przedsięwzięcia logistycznego, a tym razem – w drodze po medal zespół Piotra będzie musiał pokonać ocean.
Koszty związane z transportem lotniczym koni i morskim bryczek oraz pobytu całego zespołu na Igrzyskach to duży wydatek, z którym zespół Mazurka nie musiał się wcześniej zmagać.
– mówi Tomasz Wieczorek z firmy Konceptika, wrocławskiej agencji Public Relations, zajmującej się pozyskaniem sponsorów dla Mazurek Horse Team -
World Equestrian Games to kilkusettysięczna publiczność, wśród której znajdą się osobistości z całego świata oraz kilkaset milionów telewidzów skupionych na zapierających dech w piersiach zmaganiach zawodników. To przecież idealne miejsce i czas, by wypromować swoje produkty i usługi! Sponsorzy Mazurek Horse Team będą mieli świetną okazję na rozreklamowanie swojej marki i pokazanie się wśród prestiżowych międzynarodowych klientów.
- dodaje Wieczorek.
World Equestrian Games to największa tego typu impreza na świecie, oglądalnością przewyższająca nawet tak popularne amerykańskie imprezy jak Super Bowl czy Mistrzostwa NBA. Na Jeździeckich Mistrzostwach Świata spodziewana jest 600-tysięczna publiczność, transmisja telewizyjna trafi do ponad 460 milionów telewidzów na całym świecie, a organizatorzy przewidują 167 mln dolarów zysków z całej imprezy. W Mistrzostwach udział wezmą reprezentacje ponad 60 krajów.
Informacje
Piotr Mazurek - powożący zespołu Mazurek Horse Team. Do jego osiągnięć należą: I miejsce w ujeżdżeniu na Międzynarodowych Zawodach w Powożeniu Zaprzęgami Konnymi w Néewiller pres Lauterbourg we Francji (2010), I m-ce w ujeżdżeniu na Międzynarodowych Zawodach Zaprzęgowych w Kladruby w Czechach (2008), III miejsce na Międzynarodowych Zawodach Zaprzęgowych w Topolcianky w Czechach (2009), II miejsce w ujeżdżeniu i IV klasyfikacji generalnej na Mistrzostwach Węgier w Izsak (2009) oraz I miejsce w ujeżdżeniu, maratonie i ogólnie na Międzynarodowych Zawodach Zaprzęgowych w miejscowości Lipica na Słowenii. Brał też udział w Mistrzostwach Świata w Parach w Warce w 2007 i Mistrzostwach Świata Czwórek w Beesd w Holandii (2008).
Igrzyska Jeździeckie Alltech FEI World Equestrian Games – ponad dwutygodniowa impreza, która skupi uwagę setek milionów widzów z całego świata. Na czas Mistrzostw całe Lexington zamieni się w wioskę olimpijską, a firma Alltech buduje stajnie mogące pomieścić 1000 koni oraz specjalne, kryte ujeżdżalnie do obserwowania zmagań najlepszych jeźdźców z całego świata.
Niemiec Michael Jung prowadzi po ujeżdżeniu w Pucharze Świata we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego w Strzegomiu na koniu Weidezaunprofi’s River of Joy z wynikiem 36,6 pkt. Ubiegłoroczny zwycięzca finału Pucharu Świata zajmuje także drugą pozycję na koniu La Biosthetique-Sam z wynikiem 38 pkt.
Na trzecim miejscu znajduje się również Niemiec, Frank Ostholt na wałachu Air Jordan 2 (43,2 pkt).
Katarzyna Kokowska, jedyna reprezentantka Polski, startująca w tym konkursie na koniu Czarnolas, zajmuje 28 pozycję z wynikiem 60 pkt.
Najbardziej doświadczeni Polscy zawodnicy Paweł Spisak i Łukasz Kaźmierczak startują w tym roku w Strzegomiu w konkursie o podobnej skali trudności CCI***, który daje kwalifikacje do imprez rangi mistrzowskiej.
W sobotę odbędzie się cross, w niedzielę skoki.
Wyniki po ujeżdżeniu CIC*** - :
1. Michael Jung (Niemcy), Weidezaunprofi’s River of Joy - 36,60
2. Michael Jung (Niemcy), La Biostetique-Sam FBW - 38,00
3. Frank Ostholt (Niemcy), Air Jordan - 43,20
4. Niklas Jonsson (Szwecja), First Lady - 44,20
5. Oliver Townend (Wielka Brytania), Brigadier - 44,40
6-7. Andreas Dibowski (Niemcy), Euroridings Butts Leon - 44,60
6-7. Dirk Schrade (Niemcy), Gadget De La Cere - 44,60
...
28. Katarzyna Kokowska (Polska), Czarnolas - 60,00
więcej na worldcupstrzegom.pl
]]>
Oferta ośrodków jeździeckch to m.in nauka jazdy pod okiem doświadczonych instruktorów, przodowników, wyjazd w teren, trening jeźdźców w zakresie skoków i ujeżdżenia, a także cisza, spokój oraz czyste powietrze to tylko nieliczne walory, którymi mogą się pochwalić ośrodki jeździeckie w Polsce.
Wszystkich właścicieli zachęcamy do publikowania ogłoszeń o własnej działalności, z pewnością wasze ośrodki i przedsięwzięcia koniarskie są tego warte.
Masaż koni jest praktykowany w naszym kraju od niedawna i ze względu na trudny dostęp do specjalistów, taką przyjemność miały jedynie konie z „wyższej sportowej półki”. Ze względu na dużą popularność i zastosowanie masażu na „zachodzie” i generalnie na całym świecie, kilkoro z nas zdecydowało się zdobyć wykształcenie za granicą, a zdobytą wiedzę praktykować już w Polsce.
Pierwszy kontakt z masażem miałam podczas pracy w jednej z największych sportowych stajni w Norwegii. Do tamtejszych koni – w większości były to konie skokowe, przyjeżdżał masażysta, który edukację zdobywał w USA. Zaintrygował mnie wtedy ten temat i żądna wiedzy pojechałam do Szwecji zdobywać umiejętności w tej dziedzinie. Miałam duże szczęście, gdyż szkoła, jaką znalazłam była wyjątkowa. Masaż, jakiego tam uczą różni się zasadniczo od masażu klasycznego, stosowanego bardzo powszechnie. Genuin Swensk Masage jest to masaż głęboki, który swym działaniem nie tylko rozluźnia mięśnie, redukuje napięcie, pobudza przewodzenie nerwowe, ale także naprawia mikro-uszkodzenia, które towarzyszą na co dzień w szczególności koniom sportowym. Istnieje wiele rodzajów masażu, które różnią się detalami – rodzajem chwytów, długością trwania takiego zabiegu, ale możemy generalnie wyróżnić dwa kierunki masażu – klasyczny i głęboki.
Masaż klasyczny pobudza, relaksuje, poprawia się krążenie, przepływ limfy, taki masaż możemy z powodzeniem stosować przed zawodami, kiedy chcemy rozgrzać mięśnie przed właściwym wysiłkiem.
Masaż głęboki – takim zajmuję się ja – oprócz wyżej wymienionych zalet, ma także właściwości lecznicze. Pomaga naciągniętym mięśniom powrócić do prawidłowego funkcjonowania, naprawia mikro-uszkodzenia włókien mięśniowych. Stosujemy go jednak po zawodach, 2-3 godziny po wysiłku, gdyż masaż sam w sobie jest pracą dla mięśni. Bez względu na rodzaj masażu, niewątpliwe są jego dobroczynne właściwości. Już po pierwszych zabiegach czujemy – zarówno my jak i nasz wierzchowiec dużą różnicę. Zwiększą się wykrok, koń łatwiej się rozgrzewa i rozluźnia, poprawia się wydolność organizmu, koń szybciej regeneruje siły po treningu. Sam masaż jest dla konia dużą przyjemnością. Odpręża go, daje poczucie komfortu, zarówno fizycznego jak i psychicznego. Jest doskonałą nagrodą po ciężkiej pracy.
Istnieje kilka przeciwwskazań co do wykonywania masażu – infekcje, rozległe rany, czy ciąża, w każdym spornym przypadku należy zawsze zaciągnąć opinii lekarza weterynarii, gdyż masaż w niektórych przypadkach nie tylko nie pomoże, ale wręcz może zaszkodzić. Kiedy już zdecydujemy się zafundować naszemu koniowi taki zabieg, nie bójmy się zadawać pytań. Im więcej będziemy wiedzieć na temat masażu, tym łatwiej będzie nam zaufać osobie, w której ręce oddajemy naszego podopiecznego. Poza wiedzą praktyczną, ważna jest także wiedza teoretyczna, gdyż do wykonania bezpiecznego masażu niezbędna jest dokładna znajomość końskiej anatomii.
Równie ważnym elementem końskiej fizjoterapii jest stretching czyli rozciąganie. Wykonujemy go zawsze po masażu lub po treningu, zawsze na uprzednio rozgrzane mięśnie. Jest on doskonałym uzupełnieniem masażu. Przy regularnym stosowaniu pomaga zwiększyć zakres pracy poszczególnych stawów. W celu uzyskania trwałych i widocznych efektów należy wykonywać stretching każdorazowo po treningu. Idealnym rozwiązaniem jest stosowanie obu tych zabiegów równocześnie. W przypadku koni sportowych masaż należy wykonywać przynajmniej raz na 2 tygodnie, kiedy zachodzi potrzeba – koń nabawił się kontuzji, bądź jest narażony na duży stres, częściej. Każdy koń jest indywidualnym przypadkiem. Wszystko zależy od jego kondycji, predyspozycji, ale przede wszystkim od treningu. Umiejętnie prowadzony, regularny trening jest podstawą, a masaż stanowi wtedy doskonałe uzupełnienie. Nie można traktować masażu jak lekarstwa na przeziębienie. Należy zapobiegać, a nie leczyć. Masaż jest jak multiwitamina, która dozowana w odpowiednich ilościach uodparnia organizm. Dobrze wymasowane mięśnie, to dobrze rozciągnięte mikro-włókna – aktyna i miozyna. Jeśli każda najmniejsza jednostka budująca mięsień będzie w doskonałej formie, wtedy nawet w sytuacjach kryzysowych – takich jak stres czy duży wysiłek, organizm znakomicie sobie poradzi.
Jeśli kiedykolwiek mieliśmy okazję sami doświadczyć masażu, nie powinniśmy mieć wątpliwości co jego zastosowania w przypadku koni. Ich mięśnie są przecież zbudowane w taki sam sposób jak ludzkie, działają na takich samych zasadach i tak jak nasze ulegają kontuzjom. Chyba każdemu z nas zdarzyło się mieć zakwasy, obolałe plecy, czy zmęczone nogi. Konie, choć o tym nie mówią, odczuwają ból tak jak i my i to tylko od nas zależy czy ulżymy ich cierpieniu. Kulawizna jest już ostatecznym stadium, niestety reagujemy dopiero wtedy, kiedy już do niej dojdzie. Obserwujmy naszego konia podczas siodłania, stania w boksie. Każde małe nieposłuszeństwo z jego strony nie musi oznaczać krnąbrności czy złośliwości. Konie, ponieważ nie mówią, pokazują nam problemy za pomocą swojego ciała. Postawa nóg, niechęć galopowania w jedną stronę czy wierzganie mogą oznaczać początki problemów, które zbagatelizowane skończą się poważniejszą kontuzją.
Nadesłany przez: Paulina Puchała Happy Horse Massage http://www.hhm-pp.com
]]>
Zapraszamy wszystkich hodowców i miłosników koni na tegoroczne ogólnopolskie czempionaty hodowlane koni ras: małopolskiej (Białka, 5-6 czerca 2010 r.), polski koń szlachetny półkrwi (Młodzikowo, 5-6 czerwca 2010 r.), śląskiej (Wrocław-Partynice, 11 lipca), polski koń zimnokrwisty (Kętrzyn, 24-25 lipca 2010 r.), huculskiej (Klikowa, 12-13 czerwca 2010 r.) oraz konik polski (Sieraków, 28-29 sierpnia 2010 r.).
Źródło: http://www.pzhk.pl/arti.php?id=aktualnosci.htm